Tak więc dokładnie rok temu, bo pierwszego stycznia 2016, roku postanowiłam, co następuję:
- dokończę pisanie jednej z moich historii.
Tę część udało mi się wykonać już w lecie, a ostatnie miesiące poświęciłam na żmudną korektę. Ostatni przecinek postawiłam wczoraj. Mam nadzieję, że więcej ich już być nie powinno...
- udoskonalę mój warsztat pisarski.
W tej kwestii sukces jest częściowy. Z pewnością piszę lepiej niż kiedyś, ale nadal muszę się wiele nauczyć. Warsztat pisarski to temat rzeka, każdy jego aspekt kryje w sobie kolejne warstwy...
- założę bloga i opublikuję moją twórczość.
I oto jestem!
W sekcji STREFIE CZYTANIA znajdziecie efekt mojej tegorocznej pracy. Mam nadzieję, że z czasem pojawi się tam więcej tytułów. Nowy rok w końcu i tak zacznę od kolejnego literackiego postanowienia.
WARSZTAT SARAH to taki mój schowek na myśli, dotyczące pisania, warsztatu i wszelkich zmagań z nimi związanych. Jeśli poczuje potrzeba podzielenia się nimi, to właśnie tam je znajdziecie.
Jeśli zechcecie dowiedzieć się czegoś o mnie, zajrzycie do O AUTORCE.
W LINKACH zamieszczę swoje ulubione strony, te wasze, jak i te które są pomocne przy zgłębianiu wiedzy o warsztacie pisarskim.
STREFA CZYTANIA
JEST JUŻ DOSTĘPNA. ZAPRASZAM DO LEKTURY.
POZOSTAŁE DZIAŁY SĄ W TRAKCIE BUDOWY.
Tak ciężko planować coś na poprzedni rok, ale okej, życzę powodzenia! ;)
OdpowiedzUsuńChyba że masz zmieniacz albo wehikuł czasu, wtedy przepraszam za czepialstwo. XD
UsuńNie do końca rozumiem zarzut. W pierwszym akapicie zaznaczylam, że blog jest "realizacją mojego zeszłorocznego postanowienia noworocznego". Kończymy wlaśnie rok 2016, w którym powzięłam postanowienia, o których pisałam. Punkty wyszczególnione w drugim akapicie nie są postanowieniami na 2017, tylko podsumowaniem tego, co osiągnęłam w kończącym się roku. Wl
Usuń